.. śnieg spadł! W styczniu! a już miałam nadzieję, że skoro cały grudzień powyżej zera, styczeń jakoś się doturlał do dwudziestego dnia też na plusie, to za chwilę świstak nam obwieści, że wiosna czai się tuż za rogiem. A tu.. Śnieg. Drogowcy zaskoczeni, całą reszta zmarznięta i wściekła. Zimno, wieje, za mało na sanki, za dużo żeby się nie poślizgnąć..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz